Kilka słów na wstępie

Hej, kochani, witam Was bardzo serdecznie na moim blogu! Jak już Was witam tak serdecznie, to może wypadałoby się przedstawić...

Wobec tego; nazywam się Wiktoria i jestem w trzeciej klasie gimnazjum (ten ostatni historyczny rocznik...). Filmy, bo to głównie ich będą dotyczyć zamieszczane tu treści, są bardzo dużą częścią mojego czasu wolnego. Nie tylko je oglądam; uwielbiam też o nich czytać i dowiadywać się coraz to nowszych rzeczy na ich temat. Z racji mojego wieku i niepodważalności faktu, że tą tematyką zaczęłam się interesować stosunkowo niedawno, nie mam w stu procentach rozwiniętej wiedzy i wszystkich klasyków odhaczonych na liście obejrzanych. Ta lista w moim przypadku robi się coraz dłuższa i trochę czasu minie, aż zobaczę WSZYSTKO, co "każdy powinien znać i obejrzeć". Jednak ja uważam, że właśnie to jest ten największy plus interesowania się filmografią; filmów na świecie jest tyle, że nikt nie jest w stanie zobaczyć wszystkich i cały czas jest jakiś klasyk do nadrobienia. I tym swoim, jak na razie śladowym, doświadczeniem, chcę się dzielić z Wami. Podobnie jest z książkami, choć mam dość mało czasu na czytanie ich, więc gdy tylko złapię chwilę wolnego czasu i dobry tytuł wyląduje w mojej dłoni, nikt nie ma prawa żądać ode mnie czegokolwiek!
Oprócz tego jestem też stuprocentowym geekiem, mam absolutnego fioła na punkcie Harry'ego Pottera, Gwiezdnych Wojen, Marvela, Stranger Things, Pory na Przygodę... I zapewne nie wymieniłam czegoś jeszcze. Muszę też już na wstępie wspomnieć, że jestem wręcz uczulona na wszelkie horrory. Więc jeżeli sprowadziłam tu jakiegoś fana wyłącznie takich filmów, to muszę go zawieść - takie posty, przynajmniej na razie, nie będą się tu pojawiać. 
Mam wielką nadzieję, że mój gust i recenzje przypadną komuś do gustu i zatrzymam Was tu na dłużej ;) (poniżej moja mordka, żebyście po prostu wiedzieli, z kim macie do czynienia :D )

Jak już wspomniałam, będę tu pisać głównie o filmach, czasami także o książkach. Wszelkie rankingi, recenzje, przemyślenia... Może nawet raz na jakiś czas jakiś wywiad...? W każdym razie, to wszystko będę zamieszczać właśnie tutaj. Czasem może pojawi się też coś trochę luźniejszego, ale główny zamysł pozostanie taki sam. 

Sądzę, że nie ma się co dłużej rozpisywać. Wszystko wyklaruje się z czasem, po prostu potrzebuję szansy się rozwinąć. Dopiero zaczynam rozwijać swoje zainteresowania w ten sposób i liczę, że mi się uda. Ode mnie to tyle, do zobaczenia! Napisania... Mniejsza z tym! 

~Villcheck